Na zaproszenie Chóru Edgewater Singers z Chicago Chór Dziewczęcy „Canzona” odbył swoje pierwsze tournée koncertowe za oceanem. Wjazd odbył się w terminie od 25 kwietnia do 7 maja 2019 roku. Trasa koncertowa została podzielona na trzy trzydniowe etapy.
Pierwszy etap podróży w Chicago, związany był z udziałem w koncercie organizowanym przez Edgewater Singers, pt. ”Of light and shadow”, który odbył się 27 kwietnia w St. Gertrude Catholic Church w Chicago. Pomimo kapryśnej pogody (tego dnia padał śnieg z deszczem), publiczność wypełniła ogromną świątynię, a występ chóru spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem. Kolejnego dnia chór wystąpił podczas krótkiego koncertu i liturgii polskiej Mszy Św. w St. John Brebeuf Church w pobliskim mieście Niles, skupiającym Amerykańską Polonię. W Chicago zespół poruszał się, korzystając z naziemnej i podziemnej sieci metra CTA. Szczególnie atrakcyjne były przejazdy pętlą Loop.Podczas swojego pobytu w Chicago chórzystki mieszkały w rodzinach śpiewaków Edgewater Singers. Była też okazja do zwiedzenia centrum Chicago, wjazd na 96 piętro Hancock Tower, spacer w Millenium Park oraz ZOO.
Kolejny etap obejmował trzy dni pobytu w Nowym Jorku. Podróż busem z Chicago do Nowego Jorku to 1650 km. Dziewczęta po drodze przejechały ze stanu Illinois przez Indiana, Ohio, Pensylwania, New Jersey, aż do stanu New York. Tutaj w Niagara Falls przekroczyły granicę Kanady, aby spędzić cały dzień w stanie Ontario, podziwiając niezwykle widoki wodospadu Niagara. Kolejna noc w busie i wczesnym świtem chór przyjechał do Nowego Jorku.
Pobyt obejmował zarówno koncerty, jak i zwiedzanie. Pierwszy koncert odbył się w St .Aloysius RC Church w Ridgewood na Queens. Potem odbyły się występy w Polskich Klubach Seniora: w Klubie „Krakus” oraz w Klubie „Amber” na Brooklynie. Podczas tych koncertów chór prezentował repertuar, składający się z polskich pieśni patriotycznych i ludowych. Ważnym punktem pobytu w Nowym Jorku była wizyta w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz wywiad i występ w Radio Rampa na Brooklynie.
W programie pobytu w Nowym Jorku było również zwiedzanie. Wizyta w American Museum of Natural History, spacer na Times Square, Rockefeller Center oraz Lincoln Center, gdzie mieści się gmach Metropolitan Opera i Juliard Music School. Dziewczęta popłynęły też promem na Staten Island, oglądając Statuę Wolności i piękny widok na dolny Manhattan. Ogromne wrażenie zrobił National 11 September Memorial. Pomnik składa się z dwóch głębokich basenów, umieszczonych dokładnie w miejscu, gdzie znajdowały się fundamenty zawalonych wież. W dół każdego z basenów, po ich ścianach, nieustannie spada woda (są to największe sztuczne wodospady w USA). Na panelach okalających zbiorniki wygrawerowano nazwiska wszystkich ofiar zamachów z 1993 i 2001 r.
Wielką atrakcją był wjazd windą na mierzący 571 m, najwyższy budynek w USA – nową wieżę World Trade Center. Na 102 piętrze mieści się One World Observatory, gdzie można było obejrzeć niezwykłe wizualizacje oraz podziwiać widoki drapaczy chmur na Manhattanie.
Dziewczęta, w piękny, słoneczny dzień były również na spacerze w Central Parku, gdzie można znaleźć wiele miejsc z kadrów filmu „Kevin sam w Nowym Jorku” oraz „Zaczarowana”.
Będąc w Nowym Jorku nie można pominąć bogatej oferty kulturalnej. Dziewczęta obejrzały wspaniały spektakl musicalu „Frozen” na Broadway. Po przedstawieniu mogły zaś podziwiać migające tysiącem barwnych neonów ulice, pełne gwaru o północy. W istocie Nowy Jork nie zasypia.
Pobyt w USA zakończyły koncerty w Linden w stanie New Jersey. W Nowym Jorku zespół mieszkał w hotelu YMCA na Brooklynie, skąd przemieszczał się w różne punkty miasta subwayem (nowojorskie metro). Do New Jersey, jak i z powrotem na lotnisko JFK z kolei dziewczęta jechały subwayem i pociągiem pod Hudson River. Do Linden. Chór zaproszony został przez Parafię St.Theresa of the Child Jesus, Księdza Tadeusza i rodziny chóralne. Główny koncert odbył się w Kościele w dniu 3 maja.
I znów wspaniałe przyjęcie licznie zgromadzonej publiczności polonijnej. Poza tym chór wystąpił w Polskiej Szkole Dokształcającej oraz w niedzielę podczas liturgii mszy św. amerykańskiej oraz polskiej z koncertem po mszy, kiedy w sposób szczególny uczczona została 200. rocznica urodzin Stanisława Moniuszki. Koncert ten był transmitowany on-line, dzięki czemu nasze rodziny w Polsce mogły na bieżąco śledzić te wydarzenia. Niezwykłą niespodziankę przygotowali nam gospodarze w Linden. Za sprawą sponsoringu Polish & Slavic Federal Credit Union, charakterystycznym żółtym szkolnym autobusem pojechałyśmy ponad 200 km do miasta Lancaster w stanie Pensylwania, aby wziąć udział w spektakularnym widowisku pt. Jesus. Treść znana z Ewangelii, ale przedstawiona za pomocą niezwykłych wizualizacji, pięknej muzyki, a nawet udziału żywych zwierząt – koni, osła, wielbłądów, kóz, owiec i świnek biegających po widowni oraz fruwających ponad głowami gołębi, dopełniał całości niezłych wrażeń. Wszystkie dziewczęta były ogromnie wzruszone. Takie przeżycia będą bardzo długo wspominały.
Łącznie podczas 11 dni pobytu w USA dałyśmy 11 koncertów, prezentując bardzo zróżnicowany repertuar. W tournée wzięły udział 22 chórzystki Chóru Dziewczęcego „Canzona”. Opiekę nad dziewczętami sprawowały panie Ania i Patrycja oraz pani Weronika-pianistka i Ada-dyrygentka.
Zespół nie uzyskał żadnego wsparcia finansowego, zatem koszty amerykańskiej wizy, przelotu, przejazdów, częściowo zakwaterowania i wyżywienia pokryli rodzice chórzystek, panie opiekunki, pianistka i dyrygentka. Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, dołożył ze swojego budżetu równowartość 1,5% ogólnych kosztów wyjazdu.
Elżbieta Wtorkowska
Zdjęcia: archiwum chóru
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.